Ścinki jedwabiu i co z tego wynikło



Dostałam darte wstęgi jedwabiu - barwiony, pomięty, fachowo nazywa się to chyba kreszowaniem. Wygląda naturalnie, surowo, a jednocześnie delikatnie, ze szlachetnym połyskiem typowym dla jedwabiu.
Motek jedwabiu otrzymałam od sklepu Royal-Stone, żeby sprawdzić, jak można wykorzystać go do biżuterii sutaszowej. Pomysłów mam sporo, ale nie wszystkie mądre i nadające się do realizacji. Tkanina jest delikatna, łatwo się rwie, ale w tym jej urok.


Zaczęłam więc od najbardziej oczywistego pomysłu - owinęłam jedwabiem sznurek sutaszu i potraktowałam go tradycyjnie. Wyszła mi bransoleta w klimacie eko.



I na mojej niezastąpionej nieprofesjonalnej modelce:


Myślę, że taśmy jak najbardziej nadają się do sutaszu i nie tylko, w najbliższych planach - kolczyki, ciut szalone, chciałabym więcej koloru wprowadzić. Mnie się ten jedwab podoba, ale ciekawa jestem opinii innych osób.
Dzięki dla Royal-Stone za możliwość testowania, fajna zabawa.






Komentarze

  1. Piękna! Wspaniały pomysł, kolory, wykonanie. Naprawdę wyjątkowa!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję! Cieszę się , że się podoba!

      Usuń
  2. Przepiękna bransoletka, bardzo podoba mi się zarówno kolorystyka, jak i efekt użycia jedwabiu. Trochę eko, trochę boho, nosiłabym z przyjemnością :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Używam koralików lawy jako dyfuzorków do olejków eterycznych, które są fantastyczne, jeśli chodzi o kontrolę stanów emocjonalnych. W tym połączeniu rewelacyjnie wygląda bransoletką, a z zapachem np geranium lub pomarańczy, to już byłaby pełna magia :-)
    Przepiękne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo fajny pomysł! Mnie by tu też róża damasceńska pasowała. Ciekawe jak sprawdziłyby się kolczyki aromaterapeutyczne! ;) Pozdrawiam.

      Usuń
  4. oh, z pewnością róża byłaby niesamowita :-)
    do tej pory próbowałam na biżuterii geranium - zapach utrzymuje się 2-3 dni, cytrusy - 1 dzień, kadzidło 2 dni, wetiweria (moja nowa miłość zapachowa, na skórze daje niesamowity efekt zapachowy), lawenda, mięta i parę innych mieszanek - zachęcam do wypróbowania :-)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty