Podszywanie tyłu pracy sutaszowej




Czasem ktoś się pyta jak podszywam tył pracy - pokażę na zdjęciach jak to robię. 
Najczęściej używam filcu, czasem tkaniny, przy większych wisiorkach i naszyjnikach - sztucznej skórki. Mój sposób podszywania przy wszystkich tych materiałach jest ten sam, zaprezentuję go na przykładzie sztucznej skórki, ponieważ sprawia najwięcej problemu z powodu innego koloru spodniej strony.

1. Podklejam wisiorek w kilku punktach do sztucznej skórki:




2. Wycinam skórkę wokół wisiorka, następnie przycinam dokładnie precyzyjnymi nożyczkami (nożyczki hafciarskie) tak, żeby brzeg skórki wypadał między pierwszym, a drugim sznurkiem:



3. Podszywam nicią monofilową (jest przezroczysta), wszywając brzeg skórki pod pierwszy sznurek sutaszu. Dzięki temu podszycie jest minimalnie widoczne z boku, a brzeg skórki z innym kolorem spodu, chowa się w głąb szwu. Sposób widoczny na zdjęciach: 



4. koniec nici "gubię" przeszywając kilkakrotnie fragment sutaszu:


5. Tak wygląda gotowe podszycie:


Mam nadzieję, że komuś się przyda.




Komentarze

  1. Bardzo mi miło, jeśli się przydał :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny tutorial. Na pewno skorzystam w przyszłości :)

    OdpowiedzUsuń
  3. fajnie jest zobaczyć jak inne osoby robią podszycie :) znów się czegoś nayczyłam - dzięki Magda :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny tutorial, ja nie 'sutaszuję' na codzień, ale czasem robię jakieś drobnostki i zawsze zastanawiałam się, jak podszywać, żeby to jakoś wyglądało. Twój sposób jest chyba najlepszy, jaki widziałam, to super że się podzieliłaś<3

    OdpowiedzUsuń
  5. Madziu, czy poleciłabyś jakieś dobre nici monofilowe? Najbardziej chyba popularny conitex mnie jakoś nie bardzo pasuje - supełkuje się i "sprężynkuje"... Być może jest jakaś inna marka, o której nie wiem, a sprawdziła się u Ciebie? Na marginesie dodam jeszcze, że tworzysz fantastyczne projekty i bardzo mi się podoba blog Twojego autorstwa!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do podszywania tyłeczków obecnie (a wcześniej do szycia całości) używam monofili Gutermann, prawie się nie plączą. Teraz szyję sutasz nićmi kolorowymi, poliestrowymi Poly Sheen, jest ogromna różnica w komforcie szycia. :) W Polsce dostępne są w Royal-Stone internetowo, na ich blogu jest moja opinia, byłam nieprzekonana początkowo, ale w końcu zdradziłam monofile. I jestem bardzo zadowolona.

      Usuń
    2. Dziękuję Ci serdecznie za odpowiedź - podpowiedź! Na pewno wypróbuję! Ja osobiście przy szyciu całości zakochałam się w NYMO i MIYUKI, ale nie spotkałam przeźroczystych pośród ich asortymentu. Jeśli ich nie próbowałaś, to polecam z czystym sumieniem :) Jeszcze raz dziękuję :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty