Wiły
Wiła wianki...
![]() |
Moja nieprofesjonalna modelka - tym razem w profesjonalnym ujęciu Adama Wójcika |
Chciałam uszyć coś kolorowego i naturalnego, akurat na letnie dni. Zainspirowały mnie wianki na Sobótkę z kwiatów polnych, maków, chabrów, liści paproci - piękna i prosta ozdoba.
Uwiłam więc koliste kolczyki. Uszyłam je ze sznurków okręconych pasmami barwionego jedwabiu. Na myśl przyszły mi wiły - kapryśne i swawolne słowiańskie rusałki, tańczące w kręgu, mogące zamieniać się w wiry powietrzne. Inspiracja w sam raz do letniej biżuterii, na czas od Sobótki do żniw. Wiłami nazywano też osoby szalone, a myślę, że biżuteria taka będzie jak najbardziej pasować do osób pozytywnie zakręconych - jest niepoważna i leciutka jak letni czas.
Przepiękne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńBardzo pomysłowe, na czasie :) Lekkie, zwiewne i kolorowe - po prostu must have !
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńPS.: Modelka zjawiskowa ! Piękna sesja :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńPrześliczne,zdjęcia zachwycają ♥ pozdrawiam ♥
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam! :)
Usuńcudowne te zdjęcia, zarówno pięknej modeleczki jak i bizuteryjek :)
OdpowiedzUsuńcudowne te zdjęcia, zarówno pięknej modeleczki jak i bizuteryjek :)
OdpowiedzUsuńDzięki! :)
Usuń